Olejowanie włosów to jeden z niewielu domowych sposobów, który w krótkim czasie pozwala odżywić i zregenerować włosy. Przede wszystkim jest proste, nie zajmuje dużo czasu, a do tego wpływa nie tylko na wygląd, ale też kondycję włosów. Największe pytanie brzmi natomiast czy olejować na sucho, czy na mokro? W tym artykule dowiecie się, czym różnią się te metody, a także przedstawimy plusy i minusy każdej.
Olejowanie włosów jest znane od setek lat, jednak to właśnie od niedawna na nowo zyskuje popularność. Od pewnego czasu coraz chętniej sięgamy po naturalne produkty i to nich opieramy swoją pielęgnację. Obecnie mamy na rynku tyle różnych olejów, że na pewno każda z nas znajdzie dla siebie odpowiedni.
Olejowanie włosów – na sucho czy na mokro?
Olejowanie włosów na sucho
Jak sama nazwa wskazuje, olej rozprowadzamy na suchych włosach. Bardzo istotne jest, aby włosy nie były pokryte lakierem, bądź innymi produktami stylizacyjnymi.
Aplikacja oleju na sucho wygląda następująco:
- Rozczesujemy włosy
- Nabieramy olej na dłonie i rozgrzewamy go
- Nakładamy olej na poszczególne pasma włosów i wmasowujemy go
- Związujemy włosy np.: w koczek
- Opcjonalnie nakładamy czepek foliowy
- Po minimum 30 minutach aplikujemy na włosy odżywkę (najlepsza będzie emolientowa bez silikonów)
- Po 10 minutach od nałożenia odżywki spłukujemy całość chłodną wodą.
- Na końcu możemy umyć włosy.
Plusy olejowania na sucho:
Ta metoda jest niezwykle szybka, ale i praktyczna. Przede wszystkim widać dokładnie, które pasma włosów już zostały pokryte olejem, a gdzie trzeba go jeszcze dołożyć. Oprócz tego po takim oleju możecie zrobić ładnego koczka i…wyjść z domu. Nawet 30 minut przyniesie nam korzyści.
Minusy olejowania na sucho:
Niestety przy tej metodzie można w łatwy sposób obciążyć włosy, ponieważ olej nie rozprowadza się najłatwiej. Starajcie się więc nie przedobrzyć z ilością oleju. Oprócz tego spłukanie go nie należy to najprostszych.
Olejowanie włosów na mokro
Przy tej metodzie nie ma potrzeby wcześniejszego mycia włosów, chociaż można to zrobić. Chodzi w niej o to, aby najpierw je zwilżyć. Może to być zwyczajna woda, ale bardziej polecane jest użycie mgiełki nawilżającej (możecie kupić gotowy produkt lub z łatwością przygotować ją w domu).
Aplikacja oleju na mokro wygląda dokładnie tak samo jak na sucho, z tym że przed nałożeniem oleju zwilżamy włosy. Reszta kroków wcale się nie różni.
Plusy olejowania na mokro:
W tym przypadku olej rozprowadza się dużo łatwiej. Dodatkowo wystarczy mniejsza ilość, aby pokryć całe pasma. Oprócz tego zdecydowanie łatwiej się go zmywa z włosów.
Minusy olejowania na mokro:
Potrzebny jest nam dodatkowy nawilżający produkt. Aby olejowanie przyniosło jak najlepsze efekty dobrze jest trzymać go na włosach przynajmniej godzinę.
Jak widzicie obie metody mają plusy i minusy. Najlepiej wypróbujcie na sobie i zadecydujcie, czy wolicie olejowanie na sucho czy na mokro. Oprócz metody bardzo ważne jest wybranie odpowiedniego oleju.
Dodaj komentarz